Durny pies
Tym wpisem chcę zapoczątkować cykl wpisów z życia wziętych. Pojawiać się będą one, jak wydarzy się coś ciekawego. A czasem jest tego u nas naprawdę sporo. Żonie zbliża się okres. Będzie pewnie lada chwila, bo ma wielkiego nerwa, nosi ją, wiele rzeczy ją wkurza i działa bardzo reaktywnie. Pies (suka) zrobił siku w domu, a…